Rower czy bieganie

Wiele osób, które postanawiają zacząć bardziej regularną aktywność fizyczną zastanawia się na jaki sport postawić. Co będzie dla nich lepsze?

Niektórzy będą brać pod uwagę aspekty czysto zdrowotne (czy bieganie przypadkiem nie będzie zbyt dużym obciążeniem dla moich stawów?), inni będą chcieli wybrać sport, który pozwoli im spalić więcej kalorii. Aspektów jest mnóstwo.

Spróbujemy rozwiać kilka najczęstszych wątpliwości.

Rower

Doskonały sport cardio, który umożliwia nam wypracowanie wydolności tlenowej, siły nóg, spalenie sporej ilości kaloii (nawet 500 kcal w godzinę!) a przy okazji zwiedzanie ciekawych miejsc i podziwianie pięknych krajobrazów.

Podstawową “wadą” będzie… konieczność posiadania roweru. Zazwyczaj jakiś rower każdy z nas ma, pytanie, czy jest to rower, który nadaje się do regularnej aktywności. Wiele zależy od terenu, po którym chcemy się poruszać. Od rowerów MTB przez rowery crossowe aż po szosówki, wybór jest szeroki. Jeśli zamierzamy zdecydować się na ten rodzaj aktywności dobrze jest posiadać rower, na którym możemy polegać i będziemy czuć się komfortowo.

Jeśli chodzi o ograniczenia zdrowotne, to poza niektórymi problemami z kręgosłupem i prostatą ciężko o inne przeciwwskazania do uprawiania kolarstwa. Jest to dobry sport dla ludzi, którzy z powodu problemów z kolanami nie mogą biegać. Oczywiście tylko pod warunkiem, że ich lekarz wyrazi na to zgodę.

Pewną uciążliwością może być pogoda, ale po pierwsze ta nie będzie przeszkodą dla prawdziwego amatora kolarstwa, a po drugie jeśli naprawde kochamy rower, a za oknem czeka na nas ściana deszczu zawsze możemy wybrać się na spinning!

Bieganie

Podobnie jak rower jest to fantastyczna aktywność fizyczna. Zwykły jogging będzie sportem tlenowym a co za tym idzie wydolnościowym i również pozwoli nam spalić sporo kalorii (tu bardzo wiele zależy od naszej masy ciała, ale godzinny bieg to minimum 300 spalonych kcal).

Bieganie podobnie jak rower pozwoli nam zobaczyć kawałek otaczającego nas świata, jednak biegnąc pokonamy zazwyczaj mniej kilometrów, więc zwiedzimy go w trochę mniejszym stopniu niż na rowerze. Z drugiej strony biegać możemy również tam gdzie ciężko jest poruszać się rowerem – na przykład po plaży.

Tu wymagania sprzętowe są dużo mniejsze. W teorii wystarczą nam dobre buty do biegania i ewentualnie dostosowane do biegania słuchawki.

Trochę trudniej za to robi się, gdy mowa o przeciwwskazaniach do biegania. Jak w przypadku każdej aktywności fizycznej najważniejsze jest zdanie naszego lekarza prowadzącego, ale takie problemy jak otyłość czy problemy ze stawami kolanowymi z dużym prawdopodobieństwem wykluczą nas z tego rodzaju aktywności.

Naszym zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest łaczenie tych dwóch sportów. Jeśli dysponujemy już rowerem i nie musimy się ograniczać, to czemu nie przeplatać biegania wycieczkami rowerowymi! Na pewno będzie to świetne urozmaicenie i doskonały sposób na pozostanie w dobrej formie.


Myślisz, że przyda się innym? Podziel się na Facebooku .


A tutaj trzy inne ciekawe teksty dla Ciebie: